Agnieszka Goleniak (A.G.): Witam państwa bardzo serdecznie. W studio franciszkanie o. Grzegorz Maria Szymanik i o. Artur Pyza, organizatorzy Max Festiwalu. Pokój i Dobro proszę ojców.
O. Grzegorz Maria Szymanik (O.G.): Pokój i dobro.
O. Artur Pyza (O.A.): Pokój i dobro.
A.G.: Co roku w sierpniu młodzież spotyka się wspólnie razem w Niepokalanowie na kilka dni. W tym Roku Kolbiańskim, roku św. Maksymiliana spotkanie ma mieć charakter wyjątkowy. W tym roku Max Festiwal nosi hasło „Tylko miłość jest twórcza”. Co to jest właściwie Max Festiwal? Ci którzy pierwszy raz słyszą. Jak ojcowie wytłumaczą? Co to jest w ogóle Max Festiwal?
O.A.: Max Festiwal jest to spotkanie młodych. Nazwa wskazywałaby bardziej na festiwal i czasami młodzież zgłaszając się, albo zespoły muzyczne zgłaszają swój udział myśląc, że to jest typowy festiwal np. muzyki. Natomiast jest to nazwa. Max Festiwal. Max od Maksymiliana, a festiwal od…
O.G.: No festivus, łacińskie festivus, radosny, podniosły, uroczysty, właśnie świętowanie. Maksymalne świętowanie, tak byśmy to wytłumaczyli.
O.A.: To rekolekcyjne spotkanie młodych.
A.G.: Czy można powiedzieć, że to właśnie jakiegoś rodzaju rekolekcje, czy bardziej takie spotkanie, luźne spotkanie młodzieży. Czy w Niepokalanowie wyjątkowe spotkanie młodzieży.
O.A.: Myślę, że każdy dla siebie coś znajdzie. Jeżeli ktoś przyjeżdża z myślą, że są to rekolekcje, znajdzie elementy tych rekolekcji. Czyli ja bym uważał, że są to rekolekcje.
O.G.: Ale jeżeli ktoś szuka takich rzeczy ciekawych, bo np. będzie i koncert i pogodne wieczory czy też suwalska grupa tańca z ogniem, pokazy różne, więc też takie elementy i rozrywkowe powiedzmy i religijne bardzo mocno, bardzo wielkie otwarcie na Chrystusa, ale też takie wspólnotowe, bo myślę, że gdzieś dobrze jest pobyć z ludźmi którzy są pozytywnie nastawieni do Boga i do drugiego człowieka i do świata i ten Max Festiwal tworzy taką specyficzną atmosferę. Jakiegoś takiego pokoju franciszkańskiego.
A.G.: Na czym będzie polegać, proszę ojców, ta wyjątkowość tegorocznego, trzeciego Max Festiwalu. „Tylko miłość jest twórcza” hasło, ale Rok Kolbiański.
O.G.: No właśnie Rok Kolbiański dlatego hasło ojca Maksymiliana, ale mamy takie trzy przewodnie tematy. Ponieważ Max Festiwal chcemy kontynuować tak sakramentami i teraz sakrament bierzmowania, więc będzie o Duchu Świętym o sposobach jego działania, te tematy będą nam towarzyszyły, ale też praktyczna modlitwa, spontaniczna wstawiennicza. Właśnie to co związane z Duchem Świętym. Drugim tematem przewodnim jest „Tylko miłość jest twórcza”, więc Rok Kolbiański i chcemy aby to spotkanie pod namiotami, bo to taka jest forma, to spotkanie pod namiotami w Niepokalanowie było takim, żeby to były takie młodzieżowe obchody Roku Kolbiańskiego. Czyli są jakieś różne obchody i w Auschwitz będą i tutaj w Niepokalanowie i też żeby było takie spotkanie z tej okazji, z roku Kolbianskiego dla młodzieży, żeby młodzież mogła poświętować i poznać postać św. Maksymiliana. Trudno powiedzieć, że się pozna przez te pięć dni, ale przynajmniej dotknąć tej osoby i jej wyjątkowości. Trzeci taki temat jest to nawiązanie do Ojca Świętego Benedykta XVI, bo jak wiemy w sierpniu będzie w Madrycie spotkanie z Ojcem Świętym, no i wielu nie pojedzie chociażby ze względów finansowych, albo ktoś się boi daleko jechać, za daleko od mamy będzie do Madrytu no to do Niepokalanowa zawsze jest bliżej i chcemy też właśnie w śpiewnikach drukować orędzie Benedykta XVI i też pochylać się nad tym co powie do młodzieży tam w Madrycie. Czyli takie jakby spotkanie młodych w duchu Benedykta XVI tu w Niepokalanowie. Madryt w Niepokalanowie. Dla tych, którzy nie mogą pojechać, tu będzie też spotkanie w tym duchu.
A.G.: Zerkam sobie na listę osób zaproszonych, które będą uczestniczyły w tym spotkaniu od 22 do 26 sierpnia i lista jest dosyć długa i ciekawe osoby. Kto to będzie?
O.G.: No będzie pan inżynier Antonii Zięba. Człowiek przebogaty. Jest przede wszystkim w polskiej federacji ruchów obrony życia. Redaktor w wielu czasopismach pisuje, ale też jako naukowiec, inżynier. Ma te publikacje swoje związane z zawodem który wykonuje. Jest wykładowcą na politechnice krakowskiej, ale też tematy z obroną życia. Organizuje różne sympozja i w Polsce i międzynarodowe, więc przede wszystkim pan Antonii Zięba.
O.A.: Nasi zakonni przełożeni też przyjeżdżają. Ojciec wikariusz, ojciec Wiesław.
A.G.: I o czym ojcowie będą opowiadali młodym ludziom?
O.A.: Ja będę mówił o Duchu Świętym, 24 sierpnia na Mszy Świętej.
A.G.: A ojcowie, którzy są przełożonymi?
O.G.: Zostały podzielone. Kazanie lub przewodniczenie, więc według wyznaczonych tam tematów dnia, no bo będzie raz o Benedykcie tak jak mówiliśmy, raz o Maksymilianie, raz o Matce Bożej, raz o Duchu Świętym, więc według wyznaczonych, każdy będzie miał tam kazanie czy też jakieś inne nabożeństwo. Będą też jakieś nabożeństwa. Właśnie byłem na spotkaniu niedawno z braćmi klerykami, przygotowują drużki Ducha Świętego. Dla wielu pewnie nazwa którą pierwszy raz słyszą, ja też ją wczoraj usłyszałem po raz pierwszy, bo to jest nowe nabożeństwo, które bracia klerycy tworzą specjalnie na to spotkanie, na Max Festiwal. Oprócz też naszych przełożonych będzie ks. bp. Mariusz Leszczyński, biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowskiej, który bardzo związany jest z franciszkanami ponieważ pochodzi z parafii franciszkańskiej, bardzo to podkreśla z czego się bardzo cieszymy i myślę, że w tym duchu radości franciszkańskiej to spotkanie z ks. biskupem będzie tu w Niepokalanowie przebiegało.
A.G.: Co daje młodym ludziom takie spotkanie? To będzie może taka okazja porozmawiania, rozwikłania może swoich problemów z którymi młodzież boryka się, nie może porozmawiać z rodzicami, nie może z nauczycielem. Może tu będzie taka okazja.
O.A.: Więc bodajże po pierwszym Max Festiwalu przeprowadziliśmy ankietę wśród młodzieży i tam mieli oni jakby napisać, w kolejności za co są najbardziej wdzięczni. Co im się najbardziej spodobało i okazuję się, że najbardziej byli wdzięczni 24 godzinną adorację Najświętszego Sakramentu, ponieważ przez cały czas trwania Max Festiwalu w kaplicy pod bazyliką, cały czas jest wystawienie Najświętszego Sakramentu i młodzież przez cały dzień i całą noc wpisują się po jedną czy po dwie osoby na taką specjalną listę i jakby oni za to dziękowali. Czyli wydawałoby się, przynajmniej ja spodziewałem się, że najbardziej podziękują i najbardziej podobał im się jakiś koncert, nie wiem, zabawa, taniec czy pokaz rycerski czy spotkanie w grupach, a oni na pierwszym miejscu napisali właśnie możliwość adoracji Najświętszego Sakramentu i z ojcem Grzegorzem bardzo często jak zachodziliśmy w takich godzinach nietypowych nie tylko były te osoby zapisane, ale czasami cała kaplica była wypełniona tymi młodymi ludźmi, którzy się modlili. Z tego co pamiętam na drugim miejscu napisali możliwość indywidualnego spotkania i rozmowy z zakonnikiem, siostrą zakonną bądź z animatorem, ale dla mnie było bardzo ważne, że na pierwszym miejscu była ta wdzięczność i to się podobało, ta adoracja Najświętszego Sakramentu. Dopiero na tym dziewiątym czy dziesiątym miejscu ktoś napisał koncert, zabawa itd. Czyli tak jakby Ci którzy przyjeżdżają mają ogromną potrzebę modlitwy, spotkania z Bogiem. Max Festiwal to nie jest tylko spotkanie 22 – 26 sierpnia, ponieważ przez cały rok uczestniczą tego Max Festiwalu raz w miesiącu przyjeżdżają do Niepokalanowa Lasku na taki Weekendowy Dzień Skupienia. Oczywiście nie wszyscy uczestnicy Max Festiwalu, ta liczba waha się od 40 do 90 osób, które raz w miesiącu przyjeżdżają czyli to też wskazywałoby na to, że młodzież, która na Max Festiwal przyjedzie chce pogłębić swoją duchowość oraz znajomość tego charyzmatu franciszkańskiego, charyzmatu św. Franciszka, św. Maksymiliana, a przed samym Max Festiwalem też są pięciodniowe warsztaty muzyczne, których celem jest zawiązanie zespołu wokalno-instrumentalnego, który będzie posługiwał z diakonii muzycznej w czasie trwania Max Festiwalu.
A.G.: Wiem, że w Niepokalanowie kiedy przyjechała tutaj młodzież na te kilka dni to było naprawdę bardzo głośno, bardzo wesoło. Oprócz tej modlitwy i czasu skupienia było naprawdę dużo radości, ta młodzież tańczyła, ta młodzież bawiła się wspólnie razem. To są naprawdę, tak jak wspominałam na samym początku, wyjątkowe rekolekcje dla młodzieży. Jak w ogóle młodzież może dowiedzieć się o tym Max Festiwalu, który odbędzie się w sierpniu
O.G.: O Max Festiwalu to maxfestiwal.pl pisane przez „x, a ojciec wspominał o Dniach Skupienia to terminy dni skupiania i zapisy na dni skupienia są na stronie dniskupienia.info.pl. Zapraszamy na dni skupienia i strona dniskupienia.info.pl i maxfestiwal.pl tam jest cały regulamin zasady jak się zapisać co zabrać czego nie zabierać, co wolno, czego nie wolno.
A.G.: A ktoś na przykład pierwszy raz słucha, przestraszy się, bo ojciec mówi, że tutaj przyjeżdża przez cały rok, tutaj jeszcze jakieś przygotowawcze spotkania, no to właściwie jestem już chyba wykluczony, nie przyjeżdżam bo nie dam rady.
O.G.: A czemu? Wiele osób przyjeżdża po raz pierwszy, bo nie są co roku te same osoby i przyjeżdżają niektórzy całymi grupami, się z parafii czy z podwórka skrzykną jadą, a są osoby, które gdzieś z bardzo daleka przyjeżdżają sama jedna osoba no bo czego się bać. Ostatnio, chyba w zeszłym roku mieliśmy przypadek, że wybrał się z Australii chłopak żeby po Polsce, w ogóle po Europie stopem podróżować. Jechał pociągiem i zobaczył, że młodzież z tobołkami właśnie wysiada z pociągu to wysiadł razem z nimi i poszedł za nimi zobaczyć gdzie oni idą i po co. Trafił na Max Festiwal i był na całym Max Festiwalu tam mu oczywiście wszystko na bieżąco tłumaczyli na angielki. Natomiast był i z Australii i się nie bał i dobrze został przyjęty, bardzo zadowolony był.
O.A.: On był z Kanady.
O.G.: Z Kanady, o przepraszam z Kanady, tak tak.
A.G.: Kto może przyjechać na Max Festiwal? Są jakieś ograniczenia wiekowe, co trzeba z sobą mieć. To najważniejsze informacje dla tych którzy przygotowują sobie w jakiś sposób wakacje.
O.A.: Jest to spotkanie młodych więc każdy kto się czuję młodo, może przyjechać. Moja mam przyjeżdża co roku.
O.G.: Od szkoły średniej, od pierwszej klasy szkoły średniej w z wyż. Dopóki ktoś się czuję młodo.
A.G.: Co trzeba ze sobą mieć? Najważniejsze rzeczy.
O.G.: Śpiwór, dobry humor, czyste sumienie, namiot. Oczywiście śpiwór wystarczy jak ktoś chce mieć jeszcze namiot nad głową to może zabrać namiot, jak najbardziej. Menażkę, chyba, że ktoś tam lubi z trawy jadać. Więc takie rzeczy. Na stronie internetowej jest wszystko rozpisane co zabrać bo tak trudno wszystkie te szczegóły powiedzieć i tak człowiek nie zapamięta ich, ale takie przede wszystkim biwakowe rzeczy, bo to jest spanie na polu namiotowym.
O.A.: Ale ja też chciałbym dodać kilka słów jak dojechać do nas, ponieważ okazuję się, że nie wszyscy wiedzą gdzie jest Niepokalanów. Więc Niepokalanów jest to miejscowość obok Sochaczewa, 40 km. od Warszawy w kierunku na Łowicz, Poznań. To taka informacja dla tych radiosłuchaczy, którzy po raz pierwszy słyszą o Niepokalanowie.
A.G.: Niepokalanów znajduje się przy trasie poznańskiej, to dla tych którzy dojadą na przykład stopem, albo samochodem, a Ci którzy będą podróżować pociągiem na trasie Warszawa- Sochaczew.
O.A.: Tak, trzeba wysiąść na stacji Teresin Niepokalanów i ze stacji kolejowej widać klasztor.
A.G.: Jak zachęcić młodych aby w roku Maksymiliana koniecznie zarezerwowali czas w sierpniu, od 22 do 26 sierpnia i przyjechali tutaj do tego wyjątkowego miejsca, do Niepokalanowa.
O.G.: Tych którzy byli nie muszę zachęcać, a tych którzy jeszcze nie byli to, że co roku coraz więcej osób przyjeżdża może być dobrą zachętą, ale też kto nie ryzykuje, ten się nie bawi, więc trzeba zaryzykować zobaczyć jak to jest.
O.A.: Ja uważam, że Duch Święty przyciągnie tych którzy mają przyjechać, bo tutaj dla nich jest czas, jest czas łaski, czas spotkania z Panem Bogiem. Więc tutaj ja osobiście nie będę się wysilał na wielkie zaproszenia, ponieważ ufam, że to Duch Święty pokieruje tymi ludźmi, bo tutaj coś szczególnego dla nich przygotował.
O.G.: Tak, bo oprócz tych przygotowań, jak mamy tutaj program itd. my już się tutaj modlimy za osoby, które tutaj przyjadą. No rzeczywiście ten Duch Święty niech działa i zaprasza.
A.G.: Bardzo dziękuję. W studio obecni byli franciszkanie ojciec Grzegorz Maria Szymanik i ojciec Artur Pyza organizatorzy trzeciego, kolejnego już Max Festiwalu w Niepokalanowie.
O.G.: Dziękujemy.
O.A.: Szczęść Boże.
Wywiad przeprowadzono na antenie Radia Niepokalanów