Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jeszcze raz o 14 letniej Agacie
Autor Wiadomość
Milky Way Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 359
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #91
 
On nic nie czuje,bo nie ma jeszcze czegoś takiego jak receptory czuciowe (o ile dobrze to nazwałam), moze boleć Ciebie jedynie.

http://pl.youtube.com/watch?v=-k173d6TO9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=KBS4MQ1JS9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=mG0HCICxHj...re=related
01-12-2008 21:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #92
 
Milky Way napisał(a):On nic nie czuje,bo nie ma jeszcze czegoś takiego jak receptory czuciowe (o ile dobrze to nazwałam), moze boleć Ciebie jedynie.

No że matkę boli to wiem Smutny Więc po co to? A co z bólem wewnętrznym tej matki? Depresją poaborcyjną, z której wcale łatwo się nie wychodzi?
01-12-2008 21:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Milky Way Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 359
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #93
 
to jest fakt,ale co w takim razie z depresją poprodową podczas,której kobieta w przypływie emocji (przez hormony) zabija swoje dziecko? Czytałam o takich przypadkach.

Nom cóż z depresji bardzo trudno jest wyjść,a to będzie ciążyć na kobiecie zwłaszcza jak poczyta się niektóre sformułowania z tej rozmowy. Myślę,że dobry psychoanalityk mógłby pomóc, ale do tego trzeba czasu.

http://pl.youtube.com/watch?v=-k173d6TO9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=KBS4MQ1JS9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=mG0HCICxHj...re=related
01-12-2008 21:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #94
 
Milky Way napisał(a):Nom cóż z depresji bardzo trudno jest wyjść,a to będzie ciążyć na kobiecie zwłaszcza jak poczyta się niektóre sformułowania z tej rozmowy. Myślę,że dobry psychoanalityk mógłby pomóc, ale do tego trzeba czasu.

Psychoanalityk w niczym tutaj nie pomoże akurat. Tam, gdzie zanika wiara w Boga i Jego miłosierdzie, tam wzrasta potrzeba kontaktu z terapeutami. Czy Ty wiesz o tym, że taka kobieta kilka razy będzie chodziła do spowiedzi z tym samym grzechem, bo nie uwierzy, że Bóg przebaczył jej tę zbrodnię? A terapeuta - czy wyleczy poczucie winy (spowodowane zresztą ciężkim grzechem)? Może ona sobie latać całymi latami do najlepszych nawet terapeutów, a żaden jej nie pomoże. Tak jak kobieta cierpiąca na krwotok, która całe swe mienie wydała na lekarzy, a żaden jej nie pomógł i czuła się jeszcze gorzej. Dopiero dotknięcie, zaledwie dotknięcie się płaszcza Jezusa ją uzdrowiło. Tak samo może być tutaj. Terapeuta będzie wmawiał kobiecie, że w gruncie rzeczy nic się nie stało i spotęguje jeszcze psychiczne koszty aborcji. Jedynie Bóg miłosierny może uleczyć grzech i jego psychiczne konsekwencje w tym przypadku. Tutaj wystarczyłoby naprawdę zaledwie dotknięcie łaski, by człowiek mógł pogodzić się sam z sobą, bo Bóg dotyka stopniowo i bardzo delikatnie, żeby człowieka jeszcze bardziej nie skrzywdzić. To jest zbyt poważna trauma.
Widzisz, takiej biednej kobiecie nie zaszkodzą nasze wypowiedzi, nikt tu krzywdy by nie wyrządził. Każdy człowiek ma sumienie i to ono najbardziej oskarża, nie żaden człowiek.
01-12-2008 21:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daniela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #95
 
Milky Way napisał(a):to jest fakt,ale co w takim razie z depresją poprodową podczas,której kobieta w przypływie emocji (przez hormony) zabija swoje dziecko? Czytałam o takich przypadkach
Siedzicie na tej Agacie jak wszy na strupie, dajcież jej spokój, jakby za mno latali z mikrofonami i aparatami fotograficznymi, to też bym sie nabawiła depresji, albo czegoś podobnego. przypomina mi to próbę ukamieniowania z Biblii. Katolickie forum, a większośc siedzi i śledzi losy tego dzieciaka, czekacie na finał, morał?. Gdybanie co pomoze a co nie eeeeee
01-12-2008 23:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #96
 
Fils napisał(a):Pierwsza sprawa jest taka, że 14 letnia dziewczyna nie powinna nawet w tym względzie móc o sobie decydować tylko jej rodzice - małe to jeszcze i głupie.
A gdyby od niej miało zależeć życie jej rodziców na przykład - to co - ewentualni zbóje nie powinni się z jej zdaniem tez wówczas liczyć?
Fils napisał(a):Aborcja w polskim prawie jest dozwolona w takich przypadkach jak ten Agi tak więc afery robić nie można.
Ustawa o aborcji nie pozwala na zabijanie dzieci, lecz zdejmuje sankcje z uczestniczących w aborcji. Dzięki tej ustawie nikt nie idzie do pudła za zabicie człowieka.
Milky Way napisał(a):Nie jesteśmy chodzącymi inkubatorami...
I stojącymi/leżącymi zadowalaczkami siebie i facetów też nie jesteście, co nie?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-12-2008 23:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Fils Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 152
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #97
 
Daniela napisał/a:
A gdyby od niej miało zależeć życie jej rodziców na przykład - to co - ewentualni zbóje nie powinni się z jej zdaniem tez wówczas liczyć?


To zupełnie dwie różne sytuacje. Rodzic jest opiekunem swojego dziecka, a nie dziecko ich - z czegoś to chyba wynika. Wież, mi (bo może już nie pamiętasz jaki byłeś jak miałeś 14 lat) ale 14 letnia dziewczyna wie o wychowaniu dziecka, obowiązkach, ogólnie pojętym świecie - tyle co nic. I nie ważne czy jest super inteligentne czy nie - dziecko to dziecko.
Powiem wam jednak (abstrahując od moich poglądów i prawa), że swojego dziecka w życiu bym zabić nie dał - jednak szanuje zdanie innych.

Ks.Marek napisał/a:
I stojącymi/leżącymi zadowalaczkami siebie i facetów też nie jesteście, co nie?

Weź...


Edit down: Marku - o ile zakładamy, że płód to dziecko.


PS: Czemu mój post został uznany za początek OT? Jak najbardziej ma on związek z dyskusją (tak więc wklejam go jeszcze raz).


Pozdrawiam
02-12-2008 01:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nordlys Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 509
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #98
 
Fils napisał(a):12 tygodniowy płód może i jak dziecko wygląda ale z dzieckiem ma mało wspólnego. Świadomości brak, rozumu brak, samowystarczalności brak.
Ty też gdy śpisz, nie masz świadomości, Twój rozum nie działa, nie jesteś samowystarczalny, bo np. biegniesz po szklankę wody, gdy poczujesz pragnienie. A jednak siebie nazywasz CZŁOWIEKIEM, tą bezbronną istotę NIE. Jesteś wielki i odmawiasz życia maleńkiej istotce :?: ... Nigdy nie rozumiałam silnych dorosłych gnębiących słabszych czy nawet bezbronnych. Smutny
Co do Milky Way i zdjęcia. Udowadnia ono, że nie można ZYGOTĄ nazywać płodu, jak to Milky Way niesłusznie uczyniła. Nawiązując do tego zdjęcia z ludzką zygotą, nie ma w tym nic odkrywczego, że "komórki się dzielą". U dorosłych ludzi też się dzielą. Nie jest to jednak podstawą do odmawiania Tobie czy Milky Way życia. 8)


Milky Way napisał(a):On nic nie czuje,bo nie ma jeszcze czegoś takiego jak receptory czuciowe
#-o
To kłamstwo.
"Już w pierwszych 6 tygodniach życia płodu ludzkiego uaktywnia się zmysł czucia i nieprzerwanie towarzyszy nam przez całe życie, w dzień, i w nocy" ( za: http://www.ithink.pl/artykuly/styl-zycia...ysl-zycia/ ), czyli zmysł dotyku, najstarszy i pierwszy zmysł, jakiego doświadcza ludzkie ciało.
Dlatego na usg można czasem zobaczyć uśmiech dziecka. ... A dziecko dziewczynki z tematu miało już 12tygodni.

Czy Ty, Milky Way, w każdym temacie, którego nie znasz wypowiadasz się w taki sposób?

Może nie wiedziałaś, ale pewien ginekolog, Dr. Bernard Nathanson, który przeprowadził wiele tys. aborcji, zaprzestał to czynić po tym, jak na monitorze usg ujrzał płód uciekający przed narzędziami aborcyjnymi. Po tym wydarzeniu stał się gorącym zwolennikiem obrońców nienarodzonego życia.
Jak nie wierzysz, sama sprawdź, oglądając film "The Silent Scream" ("Niemy krzyk") na you tube (nie podaję linku, żeby nie było, że propaguję "drastyczne" sceny, ale łatwo znaleźć-w google lub na you tube)

[Obrazek: 023096454b2384f3m.jpg] http://pl.youtube.com/watch?v=ccaNFnjGfp...re=related S.N.E. http://www.bogurodzica.ox.pl
02-12-2008 05:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Milky Way Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 359
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #99
 
Niestety karmiono mnie tym filmem w liceum, wyszłam,bo dla mnie to była bzdura. Co prawda musiałam ponieść konsejwencje tego czynu,ale nie żałuję. Dobrze i tak,że wychowawczyni powstrzymała mnie przed pójściem do dyrekcji. Bo pokazanie takiego filmu bylo wbrew prawu,a dokładniej wbrew wolności człowieka, jako 18-letnia dzieczyna mogłam wybrać,czy chcę to oglądać czy nie. Niestety wyboru dokonała za mnie katechetka.

Jestem panią swojego życia i mam prawo do decydowania o sobie.

http://pl.youtube.com/watch?v=-k173d6TO9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=KBS4MQ1JS9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=mG0HCICxHj...re=related
02-12-2008 14:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daniela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #100
 
Milky Way napisał(a):wyszłam,bo dla mnie to była bzdura.
na pewno z tego powodu wyszłaś?
Nie czuje tak?, nic się nie dzieje? można wyrwać, wyrzucić? Moja kochana, tu gdzie mieszkam, jest zakąłd dla dzieci niepełnosprawnych, jest w nim kobieta, z kródszą nogą, zniekształcone ręce, upośledzona, jej ciało drzy jak w chorobie altzchajmera. Wiesz jaki powód jest jej choroby? Jej matka bedąc 30 lat temu w drugim miesiącu ciąży, jako nastolatka, postanowiła na własną rękę usunąć dziecko, poprzez działanie ostrym narzędziem, miała nadzieję, że pokaleczy wszystko i dojdzie do poronienia, uratowano ciążę i matkę i co?
Milky Way napisał(a):Jestem panią swojego życia i mam prawo do decydowania o sobie.
pięknie to ujęłaś SWOJEGO życia. Dzieci nie są własnością rodziców.
02-12-2008 17:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Milky Way Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 359
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #101
 
Gdyby poszła do specjalisty dziecko,by się tak teraz nie męczyło, mogę im obu tylko współczuć.

Mylisz się, mogę decydować o swoim ciele chociażby idąc na skrobankę. To tylko teoretycznie,bo nie po to mamy środki zabezpieczające,by je omijać i myśleć po fakcie. Będę mieć dziecko w czasie odpowiednim dla mnie o ile się na nie zdecyduję.

http://pl.youtube.com/watch?v=-k173d6TO9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=KBS4MQ1JS9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=mG0HCICxHj...re=related
02-12-2008 18:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #102
 
I zawsze ciągle "ja", "dla mnie", "po mojemu". Ech...

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
02-12-2008 18:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daniela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #103
 
Milky Way napisał(a):Mylisz się, mogę decydować o swoim ciele chociażby idąc na skrobankę. To tylko teoretycznie,bo nie po to mamy środki zabezpieczające,by je omijać i myśleć po fakcie. Będę mieć dziecko w czasie odpowiednim dla mnie o ile się na nie zdecyduję.
Z takim podejściem, to lepiej się nie decyduj, za dużo bedzie płakać, to mu knebel w usta włożysz;p
Zastanawiam się, kogo tutaj chcesz sprowokować, no pzrepraszam bardzo, ale wydaje mi się, że masz ogromną potrzebę wykrzyczenia się, nie w tym środowisku sie znajdujecie panno "Batonik". Zrozumienie znajdziesz na innych forach, tylko, że to nudne prawda? gdzie nie mozna prowokowac, wywoływać emocji.
Jaki czas jest odpowiedni dla ciebie?
02-12-2008 19:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Milky Way Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 359
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #104
 
Nikogo nie prowokuję w sposób kulturany i rzeczowy wypowiadam się i jeszcze żadnego ostrzeżenia nie dostałam Język.

http://pl.youtube.com/watch?v=-k173d6TO9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=KBS4MQ1JS9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=mG0HCICxHj...re=related
02-12-2008 19:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daniela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #105
 
Milky Way napisał(a):rzeczowy wypowiadam się i
jeszcze nic rzeczowego nie pzreczytałam w panny postach.
Popieracie waść morderstwo, a czy takich ludzi można zaliczyć do kulturalnych?
Nie masz prawa dokonac aborcji, i jak widzisz, nie mozesz o tym zadecydować.
02-12-2008 20:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości

Wróć do góryWróć do forów