NOBISCUM AD CAELUM…

Wstąpmy do Ogrodu Pana

 

Dzisiaj w Kościele Katolickim przeżywamy wspomnienie NMP z Góry Karmel. O pojawieniu się szkaplerza w pobożności karmelitańskiej powiedziała w rozmowie z Marią Rachel Cimińską, Iwona Wilk radna prowincjalna Krakowskiej Prowincji Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych (OCDS).

(więcej…)

Boża pamięć

s. Marzena Maj, Karmelitanka Misjonarka

www. karmis.karmel.pl

Iz 49, 14-15
Ps 62, 2-3. 6-9
1 Kor 4, 1-5

Mt 6, 24-34

 

Izrael w okresie doświadczeń żalił się: Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał. Lecz Bóg przez usta Proroka Izajasza odpowiada: Czyż może niewiasta zapomnieć o swoim niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie.

Pan Bóg nigdy nie opuszcza stworzenia, które powołał do życia z miłości. Nam jednak, zwłaszcza gdy uderzają w nas trudne doświadczenia, łatwo przychodzi nieraz wątpić o miłości Boga i Jego ojcowskiej obecności. Jezus objawiając nam Boga Ojca, wiele razy powraca do tego tematu, mówi: Nie troszczcie się zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie.

Człowiek ma wiele utrapień i zmartwień, ponieważ zbytnio liczy na własne siły, bardziej wierzy własnej inicjatywie niż Opatrzności, wierzy bardziej w środki ludzkie niż pomoc Boga. Mała wiara czyni człowieka nieufnym wobec Boga, a tak bardzo zatroskanym o siebie i goniącym za bogactwami tego świata. Ważne jest więc dla każdego chrześcijanina, aby wykonując codzienną pracę i obowiązki, nie zaniedbywać tego „jednego, co potrzeba”, i wierzyć, że gdzie człowiek nie może dojść, tam sięga Opatrzność Boża.

Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Na tym polega właśnie ewangeliczne ubóstwo (ufność w Opatrzność, która czuwa nade mną i troszczy się o mnie), to, o którym poucza nas Pan, a o którym przypomina nam św. Teresa od Jezusa:

Ubóstwo jest to dobro, które zawiera w sobie wszystkie dobra świata; jest to wysokie panowanie nad wszystkimi dobrami tego świata, bo kto nie dba o nie i nimi gardzi, ten wyższy jest nad nie i panuje nad nimi. Co mi znaczą królowie i panowie, skoro ze skarbów ich niczego nie pragnę? Co mi znaczą ich łaski, gdybym z powodu ich choćby w najmniejszej rzeczy miała obrazić Boga? Albo na co mi potrzebne ich honory, kiedy rozumiem, jak wielkim zaszczytem jest być prawdziwie ubogim?…

Prawdziwe ubóstwo, dla samego Boga podjęte, takie ma w sobie dostojeństwo, iż niczyjej łaski nie potrzebuje, a troszczy się tylko o to, by podobać się Tobie…

Niechaj święte ubóstwo będzie naszym godłem… O Panie spraw, aby ubóstwo było naszym sztandarem i abyśmy je zachowywali wszędzie: w domu, w szatach, w słowach, a szczególnie w myślach…

 

 

Módlmy się:

* o wiarę i ufność w Bożą Opatrzność
* za wszystkich, którzy nie odczuwają „głodu Boga”

* za wszystkie osoby, które czują się osamotnione i przygniecione ciężarem swojego krzyża

* za osoby, których Bóg powołuje do życia radami ewangelicznymi, aby odważnie poszli za głosem serca, który wzywa Pójdź za mną.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *